ebook Świat Dysku: Straż! Straż!
4.29 / 5.00 (liczba ocen: 129855) Ilość stron (szacowana): 285

Świat Dysku: Straż! Straż!
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)

E-book - najniższa cena: 22.22
wciąż za drogo?
22.22 zł Lub 20.00 zł
22.90 zł
26.04 zł Lub 23.44 zł
28.00 zł
22.72 zł
23.06 zł
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (5)
Wesprzyj UpolujEbooka.pl - postaw kawę
Inne proponowane

Służba na Straży Nocnej bynajmniej nie należy do zajęć zapewniających splendor i powszechny szacunek, a cóż dopiero mówić o dowodzeniu tą formacją. Niestety, kapitan Vimes nie ma wyboru, szuka więc pociechy na dnie butelki, jego dwóm podwładnym nie pozostaje zaś nic innego jak starannie unikać miejsc, gdzie może zostać popełnione jakiekolwiek przestępstwo. Wszyscy zdążyli przywyknąć do tej sytuacji, lecz pewnego dnia wybucha potworne zamieszanie: oto do Ankh-Morpork przybywa gigantyczny krasnolud Marchewa i postanawia zostać najlepszym strażnikiem w historii miasta - akurat wtedy, gdy do miasta przybywa smok. Powieść tłumaczy, dlaczego z pewnych względów można to uznać za zdarzenie pozytywne, z innych za negatywne. Marchewa nie ma co do tego wątpliwości.

Świat Dysku: Straż! Straż! od Terry Pratchett możesz już bez przeszkód czytać w formie e-booka (pdf, epub, mobi) na swoim czytniku (np. kindle, pocketbook, onyx, kobo, inkbook).
Komentarze dotyczące książki:
  • Awatar

    no takie NCIS ale według Pratchetta :-) Mielismy czarownice, smierc no i wreszcie pojawil sie i smok - jak przystalo na fantasy.
    A sama straz no coz, jak i samo Ank - nieprzewidywalne, nietuzinkowe i na pewno nie zawodowe. A jak kazda ksiazka tego autora - calkowicie nieprzewidywalna do samego konca

  • Awatar

    To dopiero początki straży w Ankh-Morpork. Rewolucja nadchodzi powoli i strażnicy muszą zrozumieć, że ich obowiązki obejmują coś więcej niż wykrzykiwanie godziny na nocnym obchodzie.
    Po raz pierwszy pojawia się też w mieście smok. Te stwory zazwyczaj latają w sposób tradycyjny (skrzydła, siła wznosząca, magia i takie tam), ale ten jeden zaczyna eksperymentować z napędem odrzutowym i lepiej nie stać koło niego, gdy ma czkawkę...

Warto zerknąć