
Warkot
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)
29.67 złpremium: 19.14 zł Lub 19.14 zł | |||
22.88 zł | |||
24.88 zł | |||
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (2) |
Takiej draki Wrocław jeszcze nie widział! „Warkot” to błyskotliwy retrokryminał, w którym rzeczywistość historyczna misternie przeplata się z fikcją, a całości dopełnia subtelny humor.
Początek lat 50. Funkcjonariuszom milicji i ubecji sen z powiek spędza bestialski morderca pozostawiający makabryczny szlak zwłok pozbawionych krwi. Na dodatek tajemnicza sekta poszukuje w mieście relikwii zaginionej podczas wojny. Kto stoi za niewytłumaczalnymi morderstwami? Jaki związek ze sprawą ma czarna pobieda krążąca nocami po ulicach powojennego Wrocławia? I czy w starych podaniach kryje się ziarno prawdy?
Jedną z najdziwniejszych kryminalnych zagadek Wrocławia rozwiązać może tylko grupa złożona z prawdziwych oryginałów: młodego i ideowego studenta, żywiołowego majstra z drukarni, ostatniego sprawiedliwego porucznika milicji i pewnego leciwego jegomościa. A to zwiastuje prawdziwe kłopoty.
„Świetnie się czyta! Opisy stalinowskiego Wrocławia – trafne, soczyste, przerażające” – Marek Krajewski.
„Wrocław lat 50., czasy zakazanego jazzu i niezwykłych zbrodni z sięgającą średniowiecza tajemnicą w tle. Jarosław Rybski, utalentowany powieściopisarz z miasta Marka Krajewskiego, napisał wciągający i naprawdę fantastyczny kryminał” – Jacek Antczak, Radio Wrocław Kultura.
„Powojenny Wrocław podlany siwuchą i… krwią z rytualnych morderstw. Czarne limuzyny porywające ludzi. Chcesz rozpracować mroczną zagadkę? Koniecznie sięgnij po «Warkot!»” – POCISK, magazyn literacko-kryminalny.
„Powieść świetnie osadzona w klimacie Polski tłamszonej przez stalinowski but. Jarosław Rybski sprawnie porusza się po wczesnym PRL-u i tworzy błyskotliwe dialogi, pełne doskonałego humoru. Nie mogłem się oderwać” – Grzegorz Antoszek, historia.org.pl.
Wydawać by się mogło, że Marek Krajewski zdobył już Breslau po wielokroć. Wydawać by się również mogło, że nikt o eposie o szlachetnym mieście Wrocław nie jest w stanie dodać nic ponad to, co zostało już napisane. Wydawać by się mogło, że tak właśnie jest, a jednak jest zupełnie inaczej. Zawsze wszak znajdzie się zdanie, w którym przecinek warto dodać, opowieść, w której ktoś nieświadomie pominął określony wątek, czy może podanie o dzielnych obrońcach niezdobytych szańców kończy się nagle, bez finału, na który wszyscy czekali. Jarosław Rybski wyzwaniu sprostał bez cienia wątpliwości zabierając nas w powojenny Wrocław. (...)
Cała recenzja na blogu: Warkot
Ocena: 5/6
czytaj więcej
Moim zdaniem Jarosław Rybski zawiesił sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Pisząc o Wrocławiu będzie porównywany z Markiem Krajewskim, który w książkach o Eberhardzie Mocku przybliża Wrocław czytelnikom żądnym adrenaliny. Rybski broni się umiejscowieniem akcji w nieco późniejszym okresie i jednak nieco inną formą niż kryminały z Mockiem w roli głównej.
Warkot to powieść w której znajdziemy wiele nadprzyrodzonych mocy, postaci i sytuacji. Wszystko to oprawione jest w wiele faktów na temat Wrocławia z połowy XX wieku. O ile czytając Krajewskiego Wrocław aż cuchnie rynsztokiem to u Rybskiego nie byłam w stanie poczuć mistycyzmu, który mam wrażenie powinien towarzyszyć tej opowieści. Historia, którą chciał opowiedzieć autor ma w sobie ogromny potencjał i choćby z tego względu warto sięgnąć po tą pozycję na rynku wydawniczym.
Ocena: 3/6 czytaj więcej