
3.89 / 5.00 (liczba ocen: 35)
Przesyłka
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)
Wydawca: Wydawnictwo Amber
Kategoria: Literatura / Thriller, kryminał, sensacja
E-book - najniższa cena:
24.90 zł
wciąż za drogo?
27.62 złpremium: 17.82 zł Lub 17.82 zł | |||
-16% 24.90 zł | |||
25.25 zł Lub 22.73 zł | |||
34.80 zł Lub 31.32 zł | |||
25.24 zł | |||
25.25 zł | |||
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (6) |
735 000 egzemplarzy sprzedanych w siedem miesięcy. Bestseller „Der Spiegel” przez 34 tygodnie. Sebastian Fitzek, autor takich znakomitych thrillerów jak „Pasażer 23” czy „Ostatnie dziecko” w kapitalnej formie!
Doktor Emma Stein, znana psychiatra i szczęśliwa mężatka, została zgwałcona przez „Fryzjera” – seryjnego mordercę, który – zanim zabije – goli kobietom głowy. Tyle że Emma przeżyła... Ona jedna...
Nie widziała twarzy swojego oprawcy, ale rozpoznaje go w każdym mężczyźnie. Nie pamięta, co naprawdę stało się tamtej nocy w hotelu, w którym nie ma pokoju, jaki opisała. Boi się. Odizolowała się od ludzi. Nie wychodzi z domu. Aż do dnia, gdy przyjmuje przesyłkę... Zaadresowaną do sąsiada, którego nie zna i którego nigdy nie spotkała, choć mieszka na tej samej ulicy od lat...
Większość ludzi myśli, że sen jest młodszym bratem śmierci, a przy tym największym jej przeciwnikiem. Lecz to nie sen, ale zmęczenie jest przednią strażą wiecznej ciemności.
Fitzek mnie nie zaskoczył!
Nie zaskoczył mnie tym, że znów napisał kapitalny thriller psychologiczny. Przesyłka była świetna w każdym aspekcie: fabuła, akcja, napięcie, efekty zaskoczenia, postaci. Kupuję tę książkę w całości i zostawiam suty napiwek.
Kto nie lubi dostawać przesyłek, zwłaszcza tych wyczekiwanych (np. z książkami?) Kto w takiej sytuacji, nie czeka z nosem niemal przyklejonym do szyby, albo drzwi wejściowych? Problem powstaje, gdy listonosz, kurier dostarcza przesyłkę, która nie jest zaadresowana do nas, tylko do sąsiada i na dodatek takiego, którego w ogóle nie znamy, choć mieszkamy w okolicy od lat. A w momencie, gdy przesyłka przywołuje traumatyczne przeżycia, sytuacja staje się dramatyczna.
Doktor Emma Stein, mężatka, znana psycholog, przeżyła horror. Została napadnięta i zgwałcona przez seryjnego mordercę „ochrzczonego” przez media Fryzjerem, gdyż pozbawiał swoje ofiary włosów goląc im głowy. To co zostało jej w pamięci okazuje się niemożliwe do udowodnienia. Emma popada w odrętwienie i zamyka się w swoim świecie. Pewnego dnia dzwoni do domu listonosz z przesyłką... I już nic nie jest takie samo.
Uwielbiam u Fitzeka to, jak sobie ze mną pogrywa, jak potrafi mnie kołować, jak podsuwać fałszywe wskazówki, a łapię się na nie jak ryba na haczyk z apetyczną przynętą. Już czuję się coraz pewniej, wydaje mi się, że coś wiem, coś mi się wyjaśniło, a tu nagle … bach i wszystko to, co było dotychczas w miarę klarowne traci sens i od nowa zaczyna się główkowanie. Te małe porażki w dochodzeniu do prawdy wcale mnie nie zniechęcają, a wręcz przeciwnie. Przesyłka porwała mnie w swoją zwariowaną historię.
Czy Emma postradała zmysły? Popadła w obłęd, czy też ktoś nią manipuluje? To była pasjonująca gra w „prawda, czy fałsz?” Bawiłam się przednie i również Was do zabawy zapraszam. Tu nie ma czasu na nudę i myślę, że zakończenie niejednego zaskoczy.
Ocena: 5+/6
Nie zaskoczył mnie tym, że znów napisał kapitalny thriller psychologiczny. Przesyłka była świetna w każdym aspekcie: fabuła, akcja, napięcie, efekty zaskoczenia, postaci. Kupuję tę książkę w całości i zostawiam suty napiwek.
Kto nie lubi dostawać przesyłek, zwłaszcza tych wyczekiwanych (np. z książkami?) Kto w takiej sytuacji, nie czeka z nosem niemal przyklejonym do szyby, albo drzwi wejściowych? Problem powstaje, gdy listonosz, kurier dostarcza przesyłkę, która nie jest zaadresowana do nas, tylko do sąsiada i na dodatek takiego, którego w ogóle nie znamy, choć mieszkamy w okolicy od lat. A w momencie, gdy przesyłka przywołuje traumatyczne przeżycia, sytuacja staje się dramatyczna.
Doktor Emma Stein, mężatka, znana psycholog, przeżyła horror. Została napadnięta i zgwałcona przez seryjnego mordercę „ochrzczonego” przez media Fryzjerem, gdyż pozbawiał swoje ofiary włosów goląc im głowy. To co zostało jej w pamięci okazuje się niemożliwe do udowodnienia. Emma popada w odrętwienie i zamyka się w swoim świecie. Pewnego dnia dzwoni do domu listonosz z przesyłką... I już nic nie jest takie samo.
Uwielbiam u Fitzeka to, jak sobie ze mną pogrywa, jak potrafi mnie kołować, jak podsuwać fałszywe wskazówki, a łapię się na nie jak ryba na haczyk z apetyczną przynętą. Już czuję się coraz pewniej, wydaje mi się, że coś wiem, coś mi się wyjaśniło, a tu nagle … bach i wszystko to, co było dotychczas w miarę klarowne traci sens i od nowa zaczyna się główkowanie. Te małe porażki w dochodzeniu do prawdy wcale mnie nie zniechęcają, a wręcz przeciwnie. Przesyłka porwała mnie w swoją zwariowaną historię.
Czy Emma postradała zmysły? Popadła w obłęd, czy też ktoś nią manipuluje? To była pasjonująca gra w „prawda, czy fałsz?” Bawiłam się przednie i również Was do zabawy zapraszam. Tu nie ma czasu na nudę i myślę, że zakończenie niejednego zaskoczy.
Ocena: 5+/6
©Na czytniku
Komentarze dotyczące oferty:
-
Marcin • 15/02/2018
Bohaterka tej powieści – doktor Emma Stein – jest na skraju choroby psychicznej, a może nawet jest chora. Czytelnik bowiem od samego początku ma wiele wątpliwości co do zdrowych zmysłów i poczytalności tej postaci. Paradoksalnie Emma jest psychiatrą. A może nie jest? Może jest pacjentką, która ma halucynacje? Węzeł gordyjski wydaje się kawałkiem prostego sznurka przy tym, co serwuje nam autor w tej powieści. Czy Emmie wszystko się uroiło? A jeśli nie, to kto za tym stoi by doprowadzić kobietę na skraj szaleństwa?
NA SKRAJU PRAWDOPODOBIEŃSTWA
To nie pierwszy raz, gdy bohaterem Fitzka jest psychiatra. Podobnie było w przypadku książki Lot 7A. Zasadniczą cechą Przesyłki jest to, że w zasadzie wszystko już się dokonało. Wszystkie wydarzenia, które dotknęły Emmę, należą do przeszłości. Jednak chcemy się dowiedzieć, czy Emma jest szalona. A może ktoś usiłuje ją do szaleństwa doprowadzić? Czy to jest jakiś spisek? Czy może chce się jej pozbyć mąż? Może zawistni koledzy lekarze? Czy gwałciciel znany jako „Fryzjer” istnieje naprawdę? Z każdą kolejna stroną przybywa zagadek i wątpliwości. Książka trzyma czytelnika w niepewności aż do samego końca.
Książka godna polecenia przede wszystkim fanom thrillerów psychologicznych. Autor chwilami przekracza ramy prawdopodobieństwa, więc niektórzy czytelnicy mogą się czasem niecierpliwić. Z drugiej strony… rzeczywistość też czasem bywa nieobliczalna.
Ocena: 5/6