
Ja, Dago
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)
32.54 złpremium: 20.99 zł Lub 20.99 zł | |||
28.15 zł Lub 25.34 zł | |||
34.99 zł | |||
34.99 zł | |||
34.99 zł Lub 31.49 zł | |||
28.65 zł | |||
28.80 zł | |||
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (4) |
Ostatnie, najlepsze dzieło Zbigniewa Nienackiego wreszcie w e-booku! Pierwszy tom trylogii o żądzy władzy – równie krwawej jak „Gra o tron” i pełnej cynicznych, mrocznych intryg jak „House of Cards”. Trylogia, której na próżno szukać w tradycyjnych księgarniach, teraz w e-booku!Powszechnie znana i... grzeczna wersja dziejów Słowiańszczyzny, którą przedstawił w „Starej baśni” Józef Ignacy Kraszewski to już przeżytek. Zbigniew Nienacki rzucił rękawicę XIX-wiecznemu pisarzowi, robiąc to z właściwą sobie zuchwałością i bez zahamowań. Stworzył przy tym powieść konkurującą ilością wątków, intryg i świetnie skonstruowanych postaci z najlepszymi współczesnymi serialami politycznymi, historycznymi czy fantasy, które przyciągają przed ekrany miliony telewidzów.„Ja, Dago” to studium mechanizmów władzy. Nienacki nie stroni w nim ani od brutalnej przemocy, ani od odważnej erotyki i przyciąga czytelnika z magnetyczną wręcz siłą. Cofając się w mrok IX wieku, snuje opowieść o przodku Mieszka I – młodym, wykształconym w chrześcijańskiej Europie Dago. Ten przekonany o własnej wyjątkowości potomek olbrzymów ma jedną namiętność: władzę. Napędzany nieposkromioną ambicją i pragnieniem wielkich czynów, rusza na podbój kobiet i nowych ziem. Jego marzeniem jest zjednoczenie plemion znad Visuli w silne państwo, które dorówna kiedyś potęgą ogromnemu królestwu Franków.Dalsze losy bohatera opowiadają powieści „Ja, Dago Piastun” i „Ja, Dago Władca”.
Ja, Dago od Zbigniew Nienacki możesz już bez przeszkód czytać w formie e-booka (pdf, epub, mobi) na swoim czytniku (np. kindle, pocketbook, onyx, kobo, inkbook) lub słuchać w formie audiobooka (mp3).
Niestety, kiepski marketing, a może i niezbyt dobry moment na jej opublikowanie, sprawiły, że właściwie przeszła bez większego echa. Niezasłużenie, bo podejrzewam, że gdyby miała swą premierę obecnie, okazałaby się wielkim hitem, a co więcej, świetnym materiałem na film.
Głównym bohaterem powieści jest tytułowy Dago z rodu Spalów (w przyszłości mający stać się legendarnym Piastem), którego ojcem był ostatni żyjący olbrzym, a matką zwykła kobieta. Obdarzony wielką siłą i jeszcze większą ambicją oraz Żądzą Czynów, Dago dorasta w przekonaniu, że przeznaczona jest mu wielka przyszłość, a jego celem jest stworzenie własnego państwa i zostanie potężnym władcą. I robi wszystko, by ten cel osiągnąć, nie mając skrupułów przed morderstwem, łamaniem danego słowa i oszustwem - Machiavelli zaiste mógłby się od niego wiele nauczyć.
Państwa nie tworzy się tylko mieczem, Herimie. Potrzebna jest do tego także trucizna, zbrodnia, oszustwo i niedotrzymywanie obietnic. Ale także potężna wola.
Powieść porywa rozmachem i pomysłem, fabuła toczy się dwutorowo – wydarzenia bieżące, gdy śledzimy wędrówkę Dagona po ojczystych ziemiach i jego bardzo konkretne próby zjednoczenia mieszkających tam ludzi, przeplatają się z wątkami z przeszłości, które pozwalają poznać przeszłość mężczyzny, od trudnego dzieciństwa, poprzez wędrówkę po europejskich (i nie tylko krajach). Dago to postać nietuzinkowa i trudna do oceny, z jednej strony inteligentny, z jasno nakreślonym planem i niewątpliwie posiadający moc i potęgę, z drugiej bezwzględny i okrutny, gdy uzna, że wymaga tego sytuacja. Jest przerażająco wręcz wyrachowany, zdałoby się całkowicie wyzuty z uczuć; wypełnia go jedynie pragnienie zdobycia władzy, a jednak ma w sobie coś, co sprawia, że mu kibicujemy.
Nienacki rewelacyjnie przedstawił ciemną stronę ludzkiej natury, zarówno na przykładzie głównego bohatera, jak i ludzi, którzy stają na jego drodze. Nie ma tu postaci tak po prostu dobrej, praktycznie każdy prędzej czy później ujawnia skazę na swym charakterze - u niektórych jest to bezpodstawne okrucieństwo bądź chciwość, u innych skrajny egoizm, a nawet dewiacja seksualna. Sprawia to, że historia jest mroczna i dosyć ciężka, lecz jednocześnie intrygująca, zwłaszcza gdy na pierwszy plan wychodzą intrygi i planowane zdrady.
Kiedyś Dago odda temu dziecku sprawiedliwość i powie, że to jego płacz dał początek jego państwu. Tak więc teraz trzeba go słyszeć i jakby nie słyszeć. Historia zapisuje tylko imiona władców i ich czyny, a nie notuje płaczu setek przerażonych dzieci. Historia jest tak okrutna jak Szczek.
Mimo dosyć jasno umiejscowionej w czasie akcji (połowa IX wieku), nie można nazwać pierwszego tomu Dagome Iudex powieścią historyczną i nie chodzi tu nawet o elementy fantastyczne, jak choćby pochodzenie Dagona czy jego obłożony klątwą niezwykły miecz (te zresztą można by nawet racjonalnie wytłumaczyć nie ich nadnaturalnym charakterem, a przekonaniem bohaterów co do nadnaturalnego pochodzenia, ale to tak na marginesie). Przede wszystkim autor bardzo luźno operuje faktami historycznymi splatając je z legendami i elementami baśniowymi, tworząc historię zupełnie alternatywną. Tworzy własne nazewnictwo słowiańskich plemion i nazw geograficznych, nawiązując do tych oryginalnych, ale nadając im nową formę. Niewiele też wspólnego z prawdą mają zwyczaje, jakie kultywowali według Nienackiego nasi przodkowie. Owszem, wśród ówczesnych Słowian panowała znacznie większa swoboda seksualna niż po wprowadzeniu chrześcijaństwa, z pewnością jednak nie było powszechne kazirodztwo, jak to sugeruje autor. A jeśli takie sytuacje miały miejsce, były surowo karane.
Właśnie fragmenty powieści, które trudno nazwać scenami miłosnymi, a bliżej im do twardego pisanego porno, to element, który wzbudza najwięcej kontrowersji odnośnie powieści. Z tego też względu z pewnością nie jest ona odpowiednia dla nastoletnich czytelników. Wielokrotnie można tu znaleźć sceny gwałtu bądź seksu, przedstawione w sposób mocno naturalistyczny. Są miejscami niesmaczne, ale z drugiej strony czasy, w których toczy się akcja były twarde i brutalne, nie można więc udawać, że takie wydarzenia również nie miały miejsca.
Wspomniałam wcześniej o wpleceniu w fabułę wątków legendarnych czy baśniowych i faktycznie ich nie brakuje, oprócz owego miecza czy niezwykłego pochodzenia Dagona, pojawiają się tu również wieszcze znający dawne tajemne runy, Amazonki, a nawet… smok. Ten ostatni jednak okazuje się czymś znacznie gorszym od kojarzonego z nazwą jaszczura.
Podsumowując, powieść Zbigniewa Nienackiego wzbudza emocje, przyciąga, czasem zniesmacza, z pewnością jednak ma w sobie to „coś”.
Ocena: 5/6
czytaj więcej