Wielbiciel - audiobook (mp3) Charlotte Link

Charlotte Link, przez kilka lat naszej „znajomości” przyzwyczaiła mnie do tego, że czekam na jej książki i zawsze znajdują one miejsce w mojej biblioteczce. Autorka ta należy do grona moich ulubionych pisarzy, a jej niezapomniany „Dom sióstr” pozostaje w mej pamięci jako wspaniała powieść.
Wspomnieć jednak należy, że książki królowej niemieckiego kryminału prezentują dość nierówny poziom. Te słabsze to w większości powieści, które powstały na początku kariery pisarskiej. Do tych słabszych należy zaliczyć niestety powstałą w 1998 roku powieść zatytułowaną „Wielbiciel”. Z zapowiedzi wydawnictwa, czytelnik może dowiedzieć się, że będzie miał do czynienia z mrocznym, pełnym tajemnic thrillerem. Zdaję sobie sprawę, że wydawnictwa stosują różne zabiegi, aby przyciągnąć potencjalnych klientów, ale w przypadku tej lektury, aż tak mrocznych tajemnic nie zasmakujemy. W książce nie ma właściwie zagadki i wszystko wyjaśnione jest prawie na samym początku. Autorka konstruując, powiedziałbym bardziej obyczajową fabułę, wprowadza czytelnika w życie bohaterów, po woli wyjaśniając ich losy oraz motywy, jakimi kierował się sprawca.
We wcześniejszych książka, pisarka przyzwyczaiła mnie do tego, że postaci jej powieści są wyraziste, a ich portrety psychologiczne złożone. Fabułę Charlotte Link przeważnie konstruowała tak, aby po woli odkrywać tajemnice swych bohaterów, zmierzając do zaskakującego dla czytelnika zakończenia. W „Wielbicielu” niestety nie odnalazłem żadnego z wymienionych elementów i po prostu zawiodłem się na tej książce. Zmierzając do dość słabego i przewidywalnego zakończenia stwierdziłem, że po mimo wymienionych minusów, książkę czytało mi się w miarę dobrze i mając na uwadze moje wcześniejsze oceny pozycji tej autorki, „Wielbiciela” oceniam na pozycje dobrą.