
Sycylijskie lwy
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)
44.63 złpremium: 28.79 zł Lub 28.79 zł | |||
Lub 25.91 zł | 28.79 zł|||
33.90 zł | |||
40.79 zł | |||
40.79 zł Lub 36.71 zł | |||
-44% 24.00 zł | |||
-27% 24.95 zł | |||
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (4) |
„Rodzinna saga w najlepszym wydaniu! Wielkie namiętności, rodzinne spory i niespełnione miłości, a do tego burzliwa historia, która za nic nie chce być słodka jak pachnące cynamonem sycylijskie cannolo. Idealna książka na lato!” – Bartek Kieżun
Pierwszy tom bestsellerowej sagi rodziny Florio!
Rodzina, która rzuciła wyzwanie światu. Rodzina, która zdobyła wszystko. Rodzina, która stała się legendą.
Marsala to proste, mało wyrafinowane wino. Tylko wytrwałość, talent i palące pragnienie awansu były w stanie zamienić je w nektar godny królewskiego stołu.
Bracia Paolo i Ignazio Florio przybywają do Palermo w 1799 roku. Są obcy i wzbudzają pogardę wśród mieszkańców miasta, jednak wrogość Sycylijczyków jeszcze bardziej motywuje Floriów. Ci niezwykle sprytni, odważni, często bezwzględni mężczyźni wspierani przez wyjątkowe i wytrwałe kobiety szybko wspinają się po drabinie lokalnej hierarchii. Przechodzą drogę od sprzedawców przypraw do „niekoronowanych królów Sycylii”. Życie ich samych i ich rodzin to fascynująca historia sławy, bogactwa, romansów, władzy i mrocznych tajemnic. Tłem dla sagi rodziny Floriów jest najbardziej burzliwy okres w XIX wiecznej Italii. Od powstania przeciwko władzy Burbonów z 1819 roku, po lądowanie Garibaldiego na Sycylii w 1860. Historyczna pasja i drobiazgowość autorki w oddawaniu realiów sprawiają, że książkowe uniwersum jest żywe i pulsujące.
Rekomendacje e-booka Sycylijskie lwy:
• „Od walącej się na głowy wiejskiej chaty po pałace i książęce koneksje – oto opowieść o XIX-wiecznym awansie rodziny Florio, z miłością i historią w tle. Znakomita lektura na włoskie, zwłaszcza sycylijskie wakacje” – Manuela Gretkowska
• „Rodzina jak z baśni. Fascynujący przekrój publicznej i prywatnej historii i obyczajów” – Vanity Fair
• „Tak mnie wciągnęła lektura, że spóźniłem się na samolot. Choć siedziałem przed samą bramką, nie mogłem się oderwać od tej powieści. W pewnym sensie to spóźnienie jest moją najlepszą recenzją” – Pietrangelo Buttafuoco, Il Fatto Quotidiano
O e-booku Sycylijskie lwy blogerzy napisali:
To opowieść zachwycająca doskonale oddanym klimatem dziewiętnastowiecznego Palermo, smakami i aromatami, które z każdym kolejnym rozdziałem coraz intensywniej drażnią zmysły, oraz drobiazgowo i porywająco opisanymi relacjami między bohaterami. Pełna namiętności, porywczości, nie zawsze spełnionej miłości oraz bólu, którego czasem doświadczamy od najbliższych. - SieCzyta - Kasia Sosnowicz
Przepięknie, niezwykle plastycznie przedstawiona jest ta historia. Czytelnik czuje aromaty Sycylii, ale i wilgoć nędznego mieszkanka. Przenikający mury chłód zimowych wiatrów i palący sycylijski upał. Jak to jest napisane! Jaką niebywałą przyjemność sprawia lektura tej historii! - CzytAśka - Joanna Onysk
Cynamon, pieprz, kumin, anyż, kolendra, szafran, sumak, kasja… Nie, przyprawy nie służą tylko do gotowania. Są lekarstwami, kosmetykami i truciznami, a w ich zapachu zawarta jest pamięć odległych krain, które niewielu widziało.
Wszystko zaczęło się od dwóch braci – porywczego i bezwzględnego Paola oraz niezwykle wrażliwego Ignazia. To oni zapragnęli czegoś więcej dla swojej rodziny i rzucili światu wyzwanie w samym sercu sycylijskiego Palermo. Choć towar, którym handlowali na początku, ratował zdrowie i życie, wiele czasu upłynęło, zanim mieszkańcy zaczęli im ufać, a inni „aptekarze” przestali traktować jak intruzów. Od przypraw korzennych przez handel siarką aż po wyjątkową metodę konserwacji tuńczyka i produkcję wina, którym zachwycano się przy królewskich stołach…
Sycylijskie lwy Stefanii Auci (tom pierwszy Sagi rodu Florio) to opowieść zachwycająca doskonale oddanym klimatem dziewiętnastowiecznego Palermo (przed rozdziałami są nawet krótkie historyczne wprowadzenia), smakami i aromatami, które z każdym kolejnym rozdziałem coraz intensywniej drażnią zmysły, oraz drobiazgowo i porywająco opisanymi relacjami między bohaterami. To powieść o uporze, wierze w pracę rąk ludzkich, o przeznaczeniu, przed którym nie sposób uciec, i narodzinach wielkiej fortuny. Pełna namiętności, porywczości, nie zawsze spełnionej miłości oraz bólu, którego czasem doświadczamy od najbliższych.
Choć głównymi bohaterami historii wiernie oddanej przez Auci są mężczyźni, to na wybranki ich serca często podczas lektury kieruje się nasza uwaga. Mimo że kochane i – wydawać by się mogło – spełnione, pozostawały bardzo samotne w walce o to, do czego przecież miały pełne prawo. To nie one decydowały o najważniejszych rodzinnych sprawach, ale jednocześnie bez ich cichego wsparcia ani Paolo, ani Ignazio, ani ich potomkowie nie doszliby do niczego wartościowego. Mężczyźni doskonale zdawali sobie z tego sprawę, ale nie zawsze potrafili to właściwie wyrazić. Do tego czasy, w których przyszło im żyć, z założenia łaskawe dla kobiet nie były. Często dopiero śmierć zaglądająca w oczy potrafiła im je tak naprawdę otworzyć. Do tego czasu żony, matki i siostry należące do rodu Florio spotykały się z szorstkością, odrzuceniem, a bywało że nawet ze stygmatyzacją. Ta powieść jest także poruszającym zapisem kobiecej walki, determinacji i poświęcenia.
Jestem pewna, że Sycylijskie lwy nie zachwyciłyby mnie tak bardzo, gdyby nie świetny przekład z włoskiego, który zawdzięczamy Tomaszowi Kwietniowi. To smutne, że polscy czytelnicy wciąż zbyt mało doceniają rolę tłumacza literackiego. A przecież ma on władzę nad słowem niemalże taką jak autor – może sprawić, że książka całkiem nas pochłonie, albo z najlepszego dzieła zrobić miałkie byle co. Tomasz Kwiecień na szczęście stanął na wysokości zadania – słowa pod jego piórem ułożyły się w niezwykle plastyczne obrazy, czyniąc z powieści Auci językową perełkę. Mówmy głośno, jak ważna i potrzebna jest praca tłumaczy, zwłaszcza w czasach, gdy wszystko robi się zbyt szybko i zbyt mało dokładnie.
Koniecznie wpiszcie Sycylijskie lwy na wakacyjną listę lektur!
Ocena: 6/6
czytaj więcej
Paolo i Ignazio Florio harowali niebywale ciężko aby z tragarzy przeobrazić się w sklepikarzy, potem w kupców. Zaczynając od maleńkiego sklepiku i pogardy palermian, do pięknych willi i współpracy z arystokracją.
W tle dziejów rodziny zmienia się Palermo, Sycylia, ale i rozpadają się i scalają księstwa na półwyspie apenińskim. Przewijają się sojusze, władcy i namiestnicy. Pojawia się zalążek tego co znamy jako państwo włoskie dzisiaj.
W małym sklepie pachną korzenne przyprawy sprowadzane z pozaeuropejskich krajów, jakość towarów braci Florio powoduje, że sklepik rośnie, magazyny są coraz większe, a kolejne pokolenie, syn Paola, Vincenzo sięga po następne możliwości, przetwórstwo i eksport siarki, na wysepce Favignana pod znakiem Florio roznosi się nieprzyjemny zapach suszonego tuńczyka, ale i powstaje idea konserwowania ryb oliwą. Sprowadza z Anglii maszyny parowe. Na południowym zachodzie wyspy rośnie w sławę lokalne wino Marsala. Przedsiębiorstwo posiadając wiele statków staje się też największym armatorem na wyspie, pożądanym sojusznikiem we wszelkich konfliktach.
Rosną i dojrzewają dzieci Vincenza, jak one zmienią Dom Florio?
Przepięknie, niezwykle plastycznie przedstawiona jest ta historia. Czytelnik czuje aromaty Sycylii, ale i wilgoć nędznego mieszkanka. Przenikający mury chłód zimowych wiatrów i palący sycylijski upał. Tłumione emocje Paola, hodowaną w głębi duszy niechęć Giuseppiny, wieloletnie niespełnienie dobrego Ignazia. Podziwia wszechstronny rozwój Vinzenza, jego umiejętności biznesowe i dyplomatyczne, i cierpi nad jego zaślepieniem w dążeniu do wejścia w świat arystokracji, złości się nad fatalnym brakiem szacunku do Giulii i córek.
Z niezwykłą szczegółowością oddane są tu wszelkie zależności i wzajemne stosunki tamtego czasu, Sycylijczycy i obcy, arystokraci i pozostali, niegodni spoufalenia, warstwy społeczne niemieszające się ze sobą, rodzina i inni, mężczyźni i kobiety. Zwłaszcza one, postrzegane jako gorsze, bez prawa do własnego zdania, majątku czy decydowania o czymkolwiek. Głową rodziny jest mężczyzna, jedyną kobietą, którą on szanuje – jego matka.
Jak to jest napisane! Jaką niebywałą przyjemność sprawia lektura tej historii!
Jak bardzo sprawiła ona, że znów chcę na Sycylię! Chcę już czytać kolejny tom tej zachwycającej sagi!
Polecam Wam ją gorąco!
Sycylijsko!
Ocena: 6/6 czytaj więcej