ebook Iluzja
3.94 / 5.00 (liczba ocen: 1718)

Iluzja
ebook: mobi (kindle), epub (ipad)

E-book - najniższa cena: 15.71
Audiobook - najniższa cena: 20.21
wciąż za drogo?
32.46 złpremium: 20.94 zł Lub 20.94 zł
27.90 zł
29.66 zł Lub 26.69 zł
29.67 zł Lub 26.70 zł
34.90 zł
-50% 15.71 zł
27.88 zł
kliknij aby zobaczyć pozostałe oferty (4)
Wesprzyj UpolujEbooka.pl - postaw kawę
Inne proponowane

Mieczysław Gorzka wraca w świetnym stylu. Wystawia na próbę czytelników aż do ostatnich stron. Komisarz Marcin Zakrzewski jest zmęczony. Zajmuje się drobnymi przestępstwami, wyprowadza psa, słucha muzyki, spotyka się z sąsiadką, coraz częściej myśli o odejściu z policji. Podświadomie czeka jednak na kolejne śledztwo takiego kalibru jak sprawa seryjnego mordercy ze Szczepanowa…

Kiedy w jednej z wrocławskich kamienic zostają odnalezione zmumifikowane zwłoki kobiety, Zakrzewski jeszcze nie przeczuwa, że będzie to początek śledztwa jego życia. Tymczasem jedno za drugim pojawiają się brutalne zabójstwa, mnożą się fałszywe tropy, trudno powiązać ze sobą ofiary i brak jest wyraźnego motywu zbrodni.
Ktoś musi zapanować nad chaosem w śledztwie. Ale może chaos jest częścią planu, iluzją pozwalającą sprawcy zniknąć bez śladu? Kiedy Zakrzewski sam zostaje podejrzanym, zaczyna się zastanawiać, czy i on nie należy do tego planu. Jest zabawką wariata czy rekwizytem w rękach genialnego iluzjonisty?

Morderca czai się bliżej, niż mu się dotąd wydawało, a tropy znowu prowadzą w przeszłość.

O e-booku Iluzja blogerzy napisali: 

Autor wielokrotnie mataczy z całych sił, aby czytelnik był nieustająco zaskakiwany obrotem spraw. I udaje mu się. Ale wszystko się spina, domyka, i na końcu znajduje wiarygodne wyjaśnienie. I mimo wrażenia, że Zakrzewski jest tu postacią z filmu typu „zabili go i uciekł”, to bawiłam się znakomicie przy tej lekturze. - CzytAśka - Joanna Onysk

Tu nie ma czasu na nudę, bo nawet jeśli na chwilę stracimy skupienie albo odczujemy znużenie, to Gorzka rzuca nam kolejny haczyk, punkt zaczepienia, który na nowo wciąga nas w intrygę. Do tego musimy dorzucić tutaj niesamowity, mroczny klimat... -  Księgozbiór Kasiny - Kasia

Iluzja od Mieczysław Gorzka możesz już bez przeszkód czytać w formie e-booka (pdf, epub, mobi) na swoim czytniku (np. kindle, pocketbook, onyx, kobo, inkbook) lub słuchać w formie audiobooka (mp3).
Polityczne pomyje rozlewają się czasem bardzo szerokim strumieniem. Człowiek może sobie wmawiać, że nic go nie obchodzi polityka, trzymać się z dala od układów, ale to na nic. Od czasu do czasu musi nieprzyjemnie wdepnąć.
Ludzie od wieków mordują się nawzajem z trzech powodów: z zemsty, dla pieniędzy i z nienawiści.
Iluzja to drugi tom serii o komisarzu Marcinie Zakrzewskim. Pierwszy tom bardzo, ale to bardzo mi się podobał. Dlatego po drugi sięgam przy pierwszej nadarzającej się okazji! I oczywiście nie umiałam odmówić sobie słuchania tej historii w audiobooku, bo Filip Kosior robi taką robotę, że klękajcie narody...

Mamy kilka brutalnych zabójstw, które wyglądają na niepowiązane ze sobą. Policjanci znajdują także zmumifikowane zwłoki kobiety. W zabójstwach brak konkretnego motywu zbrodni, a ofiary zdają się nie powiązane ze sobą. Do śledztwa włącza się komisarz Marcin Zakrzewski, który chce odejść z policji i postanawia, że to będzie jego ostatnia sprawa. W rozwikłaniu zagadki jak zwykle pomaga mu Paulina Czerny i jego partner Parol Szawczak.

Książki Mieczysława Gorzki to typowe rasowe kryminały. Jest w nich wszystko co tego typu historia powinna zawierać. Jest odpowiedni dreszczyk emocji, który jest niezwykle równomiernie rozłożony. Nie ma tu długich przestojów w akcji, a później pędzenia na łeb na szyję. Akcja trzyma w napięciu cały czas i nie ma ani chwili, która pozwala na "niemyślenie" o prowadzonym śledztwie. Cały czas kombinujemy razem z komisarzem Zakrzewskim jak poskładać te rozrzucone puzzle. I właśnie to wspólne rozwiązywanie zagadki z bohaterem podobało mi się tu najbardziej. Poza tym jest to historia, która wciąga na maksa. Z bólem serca trzeba było robić przerwy w słuchaniu... A muszę tutaj podkreślić, że jest to naprawdę długa książka. Chociaż tej jej objętości w ogóle się nie czuje.

Iluzja to drugi tom serii i idealnie trzyma poziom! Tu nie ma czasu na nudę, bo nawet jeśli na chwilę stracimy skupienie albo odczujemy znużenie, to Autor rzuca nam kolejny haczyk, punkt zaczepienia, który na nowo wciąga nas w intrygę. Do tego musimy dorzucić tutaj niesamowity, mroczny klimat... Dla mnie dodatkowym atutem było jeszcze miejsce akcji, a mianowicie Wrocław. To naprawdę wspaniałe uczucie, gdy czyta się o miejscu, które się zna i w którym się mieszka!

Ocena: 5+/6 czytaj więcej
©Księgozbiór Kasiny
Jakiś czas temu przeczytałam Martwy sad Mieczysława Gorzki i pełna zachwytu niezwłocznie potem sięgnęłam po kontynuację pod tytułem Iluzja.

Przeczytałam i nie napisałam recenzji… czemu? A kto to wie? Jakiś iluzjonista odwrócił moją uwagę!

Teraz aby ją napisać, wróciłam do tej niezwykle zagmatwanej zagadki o wielu wątkach, obliczach i niezwykłych zwrotach akcji. I mimo, że przecież czytałam dość niedawno, pamiętałam główne wątki, sprawców, ofiary, to i tak powtórnie czułam się zaskakiwana.

Komisarz Marcin Zakrzewski czuje się wypalony i zmęczony żmudną policyjną pracą. Po niezwykle emocjonującej sprawie seryjnego zabójcy, którą prowadził przed dwoma laty, nie potrafi obecnie w zwykłych sprawach, odnaleźć satysfakcji jaką dawało mu tamto śledztwo pełne emocji. Staje na progu decyzji o emeryturze i podjęciu nowej pracy, gdy nieoczekiwanie kilka zdarzeń ma miejsce w niewielkim odstępie czasu. I wciąga Zakrzewskiego w swój wir. Brutalne, ale bardzo niepodobne do siebie zbrodnie i zmumifikowane zwłoki odnalezione w miejskim pustostanie. Co może łączyć te sprawy i czy Zakrzewski podejmie się ostatniej sprawy przed odejściem, aby rozplątać ten węzeł dziwnych zagadek?

Poziom zagmatwania, ilość prowadzonych wątków, zupełnie niesamowite powiązania i uwikłania kolejno pojawiających się na scenie osób wciągają czytelnika bez reszty. Każde rozwiązanie wydaje się nieprawdopodobne, ale wtedy nieodparcie przypominało mi się, że jak powiedział Marc Twain „Prawda jest dziwniejsza od fikcji, a to dlatego, że fikcja musi być prawdopodobna. Prawda- nie.” Zatem biorę za dobrą monetę tę fikcję w wykonaniu Gorzki, bo jest po prostu znakomita.

Bohaterowie są pełnowymiarowi, przeżywają ogniste emocje i miewają chwile zwątpienia. Marcin Zakrzewski jest tu zarówno najlepszym śledczym trzymającym się każdej nitki tropu, niebywale sprytnym i inteligentnym policjantem, ale i też szczęściarzem i superbohaterem, który cudem uchodzi z życiem z najbardziej dramatycznych okoliczności. Jednocześnie ciągle czuje się rozdarty, wątpi w sens swojej pracy, nie potrafi poskładać swojego prywatnego życia. Nieoczekiwanie w tej nowej, niezwykle poplątanej sprawie wspiera go komisarz Paulina Czerny, była partnerka, a przydzielony do pomocy młodszy aspirant Szawczak, okazuje się być znakomitym materiałem na śledczego. W tle są przełożeni, podwładni, prokuratorzy, życzliwie nastawieni i wręcz przeciwnie. A wśród ofiar i podejrzanych trafiają się sąsiedzi i znajomi Marcina. Kto i dlaczego gmatwa tak bardzo wątki tej sprawy? Co jest tu prawdziwym tropem, a co tylko sprytnie podrzuconą policji iluzją?

Akcja to pędzi w nieprawdopodobnym tempie, to zwalnia, aby wyjaśnić zawiłości splątanych ludzkich losów. Wydarzenia sprzed lat i bieżące, mieszają w głowach śledczym i czytelnikom. Trudno jednoznacznie określić kto tu był albo jest, sprawcą, ofiarą, winnym czy wrobionym. I Autor wielokrotnie mataczy z całych sił, aby czytelnik był nieustająco zaskakiwany obrotem spraw. I udaje mu się. Ale wszystko się spina, domyka, i na końcu znajduje wiarygodne wyjaśnienie.

I mimo wrażenia, że Zakrzewski jest tu postacią z filmu typu „zabili go i uciekł”, to bawiłam się znakomicie przy tej lekturze. Z przyjemnością teraz sięgnę po Totentanz aby zobaczyć jaką kolejną zagadkę przygotował dla komisarza Autor.

ocena: 5+/6 czytaj więcej
©CzytAśka
Iluzja to historia pewnego zagmatwanego śledztwa. Morderstwa się zdarzają. Rzadko stykają się z nimi mieszkańcy prowincji, ale w dużym mieście, gdzie krzyżują się losy różnych ludzi, o zbrodnię łatwiej. Czasem łatwo zakwalifikować nagłą śmierć jako wypadek lub samobójstwo. To dla policji niekiedy bardzo kusząca alternatywa. Jednak komisarz Zakrzewski ma szczególny dar dostrzegania powiązań tam, gdzie inni nic nie widzą.

Historia cyklu morderstw dokonywanych w sposób zaplanowany jako pewien łańcuch rewanżu i zemsty wydaje się nieprawdopodobna. Ale ta historia się łączy w doskonałą logiczną całość, choć początkowo wydaje się to niemożliwe. Na domiar złego okazuje się, że Zakrzewski staje się jednym z elementów planu psychopaty, którego policjant zaczyna nazywać iluzjonistą. Dlaczego? Bo traktuje policję jak widzów, których wprowadza w błąd roztaczając przed nimi iluzję, za którą kryją się kolejne powody jego zbrodni.

Iluzja niewątpliwie czaruje czytelnika skomplikowaną intrygą i kolejnymi zagadkami, które pojawiają się tak, aby wciąż pobudzać i wzmacniać zainteresowanie czytelnika. Jednak podobnie jak w pierwszej części, wielkim atutem jest doskonałe usytuowanie akcji w realiach istniejącego świata. Jeśli komisarz Zakrzewski podjechał pod świeżo wyremontowany trzypiętrowy budynek z czerwonym spadzistym dachem, w którym mieściła się siedziba lęborskiej policji, to możecie być pewni, że to nie jest zdanie wymyślone ot tak sobie, bo autorowi stylistycznie czerwony kolor pasował.

Drugim atutem powieści jest dbałość o psychologiczne prawdopodobieństwo postaci i niezwykła dbałość o psychologiczne odwzorowanie motywów psychopatycznego zabójcy. Zdecydowanie polecam tę książkę nie tylko zdeklarowanym miłośnikom kryminałów.

Ocena: 6/6 czytaj więcej
©Autorski przewodnik kulturalny
Komentarze dotyczące książki:
  • Awatar

    Im dalej w las tym ... słabiej :( Grafomaństwo przeplatane "sienkiewiczowskimi opisami". najgorsze jest jednak to, że zarówno autor jak i książka miały potencjał, ale ... niestety nie został on wykorzystany. A końcówka ... cóż ... Ostatni rozdział to już jakaś pomyłka pisarza chyba ...

  • Awatar

    Kolejny raz Mieczysław Gorzka zapewnił mi kilka dni doskonałej lektury. Widać rozwój w warsztacie literackim. W Iluzji nie ma czasu na nudę - choć niektórzy zarzucają jej, że jest przegadana. Według mnie, autor doskonale portretuje swoje postacie, świetnie oddaje nastrój i pracę policjantów. Zdarzają się wpadki związane z niuansami pracy policyjnej (aresztowanie przez policję) jednak nie psują one całości i nie wpływają mocno na odbiór opowieści. Mam nadzieję, że autor wyeliminuje te błędy, utrzyma a nawet podniesie poziom i już zacieram ręce na lekturę Totentanz.

Warto zerknąć